Bieganie nie zawsze pomaga w odchudzaniu – 5 przyczyn

1. Twój trening jest zawsze taki sam

Twoje ciało jest doskonałym urządzeniem. Jest zaprojektowane do maksymalizacji wydajności. Oznacza to, że jeżeli powtarzasz wielokrotnie tę samą czynność, staje się ona dla Ciebie coraz łatwiejsza. Dotyczy to także treningów biegowych. Nie tylko będą one Cię kosztowały coraz mniej wysiłku, ale twój metabolizm „nauczy się” tego typu wysiłku i będzie minimalizował wydatek kaloryczny.

Z tego powodu tradycyjne bieganie stałym tempem zawodzi w długoterminowych planach odchudzania. Efekty są widoczne jedynie w początkowym okresie treningów. Później organizm dopasowuje się do nowego typu wysiłku i nie musi już pracować nadmiernie i w związku z tym wydatkować zwiększonej ilości energii.

2. Trenujesz coraz dłużej, ale nie zwiększasz intensywności

Jedna z najistotniejszych zmiennych związanych z każdego typu wysiłkiem fizycznym to intensywność. Jeżeli spojrzysz na przeciętną osobę, która biega, wybiera ona zwykle tempo, które może utrzymać w długim okresie. Jest to doskonały trening na wytrzymałość, ale nie na zmniejszenie wagi ciała.

Trening, którego celem jest spalanie tłuszczu powinien być przeprowadzony ze zwiększoną intensywnością, nawet kosztem długości. Zwiększona intensywność biegu spowoduje powstawanie mikrourazów w tkance mięśniowej. Organizm, aby je odbudować będzie zmuszony do wydatkowania zwiększonej ilości energii, którą w dużej części pobierze z tkanki tłuszczowej.

3. Za bardzo koncentrujesz się na kaloriach

Jednym z najpopularniejszych błędów popełnianych w procesie odchudzania jest przekonanie, że większość kalorii które spalamy jest spowodowane treningiem. W rzeczywistości każdy funkcja, którą wykonuje nasz organizm – jedzenie, oddychanie, sen, trawienie i inne, wymagają ogromnych ilości energii. Ilość kalorii spalonych na treningu blednie w porównaniu do wydatku kalorycznego który jest zużywany na zwykłe procesy zachodzące w naszym ciele.
Czy oznacza to, że powinniśmy porzucić trening? Oczywiście, że nie. Trening ma przede wszystkim doskonały wpływ na nasze zdrowie.

4. Nie stosujesz innych ćwiczeń poza bieganiem

Kiedy już wiemy, że największy wydatek energetyczny nasz organizm zużywa na swoje normalne procesy, należy się zastanowić, jak można dodatkowo zwiększyć tą wartość. Znaczna część energii zużywana jest do zwykłej pracy mięśni.
Jeżeli chcemy zoptymalizować trening pod kątem odchudzania, powinniśmy dążyć do zwiększenia masy mięśniowej, której nie da się zbudować poprzez jednostajne bieganie czy maszerowanie. Nawet jeżeli zwiększymy znacznie intensywność biegu, to efekt w postaci budowy tkanki mięśniowej będzie mniejszy, niż przy ćwiczeniach na siłowni czy nawet treningu na rowerze.

5. Biegasz za dużo

Zabrzmi to dziwnie, ale może tak się zdarzyć, że cyfry na wadze nie zmieniają się, ponieważ biegasz za dużo.
Ćwiczenia do nieodłączny element zdrowego życia, ale wiążą się one z obciążeniem organizmu. Poziom tego obciążenia wpływa na gospodarkę hormonalną w naszym ciele, która kontroluje także zdolność do zmniejszania tkanki tłuszczowej. Bardziej szczegółowo, podczas treningu uwalniany jest hormon kortyzol. Chroniczne nadmierne obciążenie organizmu i związany z tym podwyższony poziom kortyzolu może prowadzić do insulinoodporności, która zmusza nasze ciało do odkładania tłuszczu.
Jeżeli wykonujesz jeden godzinny trening dziennie, jest to więcej niż wystarczające dla właściwego spalania tłuszczu. Jeżeli zaczniesz biegać dwie do czterech godzin, może to spowodować efekt odwrotny od zamierzonego – tkanka tłuszczowa zamiast się zmniejszyć, powiększy się.